Spisu treści:

Odkryj Enigmatyczne, Ręcznie Wykonane Maski Artysty Damselfrau
Odkryj Enigmatyczne, Ręcznie Wykonane Maski Artysty Damselfrau

Wideo: Odkryj Enigmatyczne, Ręcznie Wykonane Maski Artysty Damselfrau

Wideo: Odkryj Enigmatyczne, Ręcznie Wykonane Maski Artysty Damselfrau
Wideo: Czym są czakry ★★★ Zrozumienie teorii Czakr ★★★ Zrelaksuj się i zrozum czym są czakry 2024, Marsz
Anonim
ręcznie robiona maska z mosiądzu, ozdoby, koraliki
ręcznie robiona maska z mosiądzu, ozdoby, koraliki

Dziś dzieła artystyczne wykonane i zdobione ręcznie to prawdziwe skarby, które wzbudzają zainteresowanie kolekcjonerów i koneserów na całym świecie. Wśród tych dzieł sztuki, równie wspaniałych, co enigmatycznych, są ręcznie robione maski norweskiej artystki Magnhild Kennedy, lepiej znanej pod pseudonimem Damselfrau. Ale co jest takiego szczególnego w ręcznie wykonanych maskach Damselfrau i dlaczego nie będzie można poddać się tym wymarzonym i zdecydowanie uderzającym kreacjom? Znajdź odpowiedzi w kolejnych akapitach!

Rzemieślnicze maski Damselfrau: pełne charakteru i historii

Yule karnawałowa maska rzemieślnicza niebieskie koraliki z brokatem
Yule karnawałowa maska rzemieślnicza niebieskie koraliki z brokatem

„Yule” - kiedy maska jest kompletna, Kennedy nadaje jej imię

Urodzona w Norwegii i pracująca w Londynie, Damselfrau jest artystką samoukiem, która tworzy swój własny oniryczny świat z materiałów, które znajduje w sklepach z używanymi rzeczami, w internecie lub na rynkach. To trochę przypadek, że Magnhild Kennedy rozpoczęła tworzenie ręcznie robionych masek. Zaczęła robić to najpierw dla siebie i męża, potem dla przyjaciół. Działają na swój sposób, są wyjątkowe i ucieleśniają coś tajemnego, a nawet okultystycznego, te maski są uderzające i niepokojące. Pomiędzy modą a sztuką współczesną maski Damselfrau są bogate w szczegóły, w materiałach, takich jak misterne koraliki i koronki, w żywych, żywych kolorach, które haftuje przez całe dni.

Ręcznie robione maski pojawiły się w grudniowym numerze „Vogue Portugal”

ręcznie robione maski karnawałowe Damselfrau Boże Narodzenie
ręcznie robione maski karnawałowe Damselfrau Boże Narodzenie

Pochodząca z Trondheim w Norwegii Magnhild Kennedy przeniosła się do Londynu w 2007 roku. Jako dziecko dwojga artystów nigdy nie przeszła formalnego szkolenia. W rzeczywistości jego praktyka artystyczna wywodzi się z parkietów londyńskich klubów nocnych - miejsca nieco mniej konwencjonalnego. To właśnie podczas wychodzenia z mężem do klubów zaczęła robić swoje maski. Warto wiedzieć, że w tamtym czasie Kennedy pracował w sklepie projektantów z epoki w Islington. To w ubraniach wokół niej czerpała inspirację, a nawet szyła swoje ubrania za ladą, które nosiła następnie w klubach. Jego styl - ekscentryczny, przyciągający wzrok i powabny - jest dziś odzwierciedlony w jego rzemieślniczych maskach, bogato i pięknie zdobionych.

Nazwa „Damselfrau” jest w rzeczywistości sprzeczna, podczas gdy „frau” jest słowem używanym w odniesieniu do zamężnych kobiet, a „damsel” oznacza „dziewicę” lub celibat. W połączeniu oba słowa tworzą paradoksalny i prowokacyjny pseudonim przyjęty przez artystę.

Mustang-Z

Tkanina Mustang z skrawków masek rzemieślniczych
Tkanina Mustang z skrawków masek rzemieślniczych

Prace Damselfrau reprezentują fascynujący wszechświat z różnorodnymi inspiracjami między rzeźbą, kostiumami i biżuterią. Wspaniałe maski artysty były przedmiotem licznych wystaw i kolaboracji, zarówno w modzie, jak i przy teledyskach. Kennedy stworzył maski dla artystów takich jak Mø i Beyoncé oraz współpracował z Alisterem Mackie i Louisem Vuittonem. Ukrywając twarz podczas rysowania oczu, ręcznie wykonane maski Kennedy'ego pięknie zmieniają kształt twarzy osoby noszącej. Te fascynujące prace, pełne charakteru, sugerują nie tylko indywidualne personalizacje, ale także całe narracje i historie.



Złotą maskę Damselfrau można zobaczyć na początku teledysku do utworu Mø „Kamikaze”

Poniżej możesz przeczytać krótki wywiad z artystą. Opowiada o swoim pochodzeniu i doświadczeniu w robieniu masek, najlepszych miejscach w Londynie, w których można znaleźć nowe materiały, oraz o swoich przyszłych artystycznych przedsięwzięciach.

Prowadzący: Pochodzisz ze szczególnie artystycznej rodziny. Jaka była Twoja osobista podróż jako artysty? Czy pamiętasz, jak pierwszy raz powiedziałeś sobie: „Zrobię maskę”? Jak to się stało ?

Magnhild Kennedy: Stało się to dość późno. Zawsze tworzyłem różne przedmioty, ale nic dobrego. Odkąd byłem nastolatkiem, wiedziałem, że kiedyś będę w Londynie, ale zdarzyło mi się to dopiero w wieku około 20 lat. Nie mam pojęcia, w jaki sposób maski stały się centralnym punktem mojej pracy, generalnie nie jestem specjalnie zainteresowany maskami. Kiedy się tu przeprowadziłem, pracowałem w sklepie z projektami vintage. Możliwość obejrzenia starych ubrań, ich detali i ozdób dała mi pewien wgląd w proces powstawania. W każdy weekend odwiedzałem pchli targ i przywoziłem do domu wszelkiego rodzaju materiały.

Musiałem coś zrobić z tymi wszystkimi materiałami. Zaczęło się od robienia masek na imprezę, a potem wszystko potoczyło się powoli i organicznie. Pięć lat temu mój mąż Rober otworzył studio Dalston Pier. Zrobiłem sobie dobry warsztat i pomyślałem, że czas wziąć sprawy na poważnie.

Viir

zielona ręcznie robiona maska złote ozdoby koraliki kolorowe nici
zielona ręcznie robiona maska złote ozdoby koraliki kolorowe nici

Prowadzący: Jakie jest najdziwniejsze miejsce, w którym kiedykolwiek znalazłeś materiał na maskę? A kiedy pracujesz nad nowym utworem, czy masz w Londynie ulubione miejsce, w którym możesz szukać inspiracji?

MK: Wszędzie znajduję rzeczy. Zbierałem nawet filety owocowe z pojemników. Pewnego Bożego Narodzenia w Paryżu udekorowaliśmy drzewa na Polach Elizejskich plastikowymi kryształami. Czerwoni opadli iw konsekwencji zadeptali bruk, a ja wydrapałem ich pełne kieszenie. Podniosłam też złote konfetti z podłogi podczas konkursu „Alternative Miss World”. Moi przyjaciele również przynoszą mi rzeczy ze swoich podróży. Przyjaciel przyniósł mi norweską koronę włosów z 1700 roku. Japoński przyjaciel dał mi kawałek pradawnych włosów gejszy, które zrobiłem szydełkiem w masce. Stare ściereczki. Użyję wszystkiego, jeśli jest osobowość.

Utaan

Ręcznie robiona maska z nylonu Damselfrau
Ręcznie robiona maska z nylonu Damselfrau

Przeprowadzający wywiad: Jak długo zwykle trwa tworzenie maski i jaki jest najdłuższy czas, w którym pracowałeś nad jednym kawałkiem?

MK: Może to zająć dzień lub całą wieczność. Na moich półkach niedokończone maski czekają na „coś” miesiącami… a nawet latami. Muszę tylko poczekać na idealny moment.

Percifor

vintage ręcznie robione maski ozdoby koraliki frędzle frędzle
vintage ręcznie robione maski ozdoby koraliki frędzle frędzle

Prowadzący: Wiem, że pierwotnie robiłaś maski do klubów w Londynie. W jaki sposób tworzenie masek dla środowiska klubowego i ogólnie dla kultury klubowej wpłynęło na twoją pracę. Nadal nosisz maski w nocnych klubach?

MK: Minęło dużo czasu, odkąd ostatni raz byłem w nocnym klubie. Mógłbym zrobić sobie maskę na Halloween, jeśli pójdę na imprezę. Jeśli chodzi o kulturę klubową, inspirujące było „robienie czegoś z niczego”. Wiesz, niektórzy ludzie potrafią zrobić prawdziwe dzieła sztuki z kartoników na jajka, taśmy i farby. Wśród materiałów nie ma hierarchii. To jest główna rzecz, której się nauczyłem i którą wniosłem do mojej pracy.

Pissing

ręcznie robiona maska nity koraliki
ręcznie robiona maska nity koraliki

Dziennikarz: Jak osobiście czujesz się, gdy nosisz jedną ze swoich masek i jakie masz nadzieję, że to doświadczenie będzie dla widza?

MK: Nie noszę masek, kiedy są gotowe. Staram się nie podejmować zbyt wielu decyzji dotyczących masek. Ludzie widzą to, co widzą. To nie moja sprawa.

Tanssi

Damselfrau ręcznie robione maski ozdobne czerwone nici guziki
Damselfrau ręcznie robione maski ozdobne czerwone nici guziki

Prowadzący: Często mówisz o swoich maskach, ich wyjątkowym charakterze i życiu. Jak dużo siebie widzisz w każdej masce, którą tworzysz, czy nadal od początku postrzegasz ją jako oddzielną całość? Na jakim etapie procesu zaczyna się ujawniać charakter maski i jak wygląda ten moment?

MK: Myślę, że to osobna całość… To rodzaj stanu medytacji. Zawsze jestem zdumiony wynikami i tym, jak coś stworzyłem. Zazwyczaj postać zmienia się kilkakrotnie po drodze. Po drodze dokonuję bardzo niewielu świadomych wyborów, a przynajmniej takie sprawia wrażenie. Staram się myśleć jak najmniej i instynktownie. Bez zbytniego myślenia.

Sabir

Karnawałowe maski rzemieślnicze kolorowe nici
Karnawałowe maski rzemieślnicze kolorowe nici

Prowadzący: Pracujesz nad czymś, czym chcesz się z nami podzielić?

MK: Tak! Jestem bardzo podekscytowany. Zapraszam we wrześniu na wystawę do Narodowego Muzeum Sztuk Dekoracyjnych w Trondheim w Norwegii. To pierwszy raz, kiedy mam zamiar wystawić swoje maski w Norwegii, więc jest to dla mnie coś bardzo dużego. Kiedy byłem dzieckiem, chodziłem do tego muzeum i dla mnie ten budynek jest wyjątkowy. Pracuję też nad ciekawym projektem z Queen Mary University i projektantką Rachel Freire, który planuje włączyć do moich masek techniczne tkaniny i czujniki ruchu. To dla mnie nowy świat - bardzo fajny.

Przeprowadzający wywiad: Czy masz jakieś osobiste hasła lub słowa mądrości, którymi starasz się kierować w życiu?

MK: „Idź, nie biegnij”, jak zawsze mawia mój ojciec.

Zalecana: